Gwiazdor "Hobbita" przyznał się do bicia i wyzywania dzieci: Uderzyłem je może ze dwa razy Filmowy "Hobbit" oraz serialowy dr Watson, czyli aktor Martin Freeman, w rozmowie z "The Sunday Times" przyznał, że bił i wulgarnie nazywał... "Kara dla dziecka? Uderzenie". Kontrowersyjna odpowiedź w Familiadzie W teleturnieju Familiada padło pytanie o karę dla dziecka. Uczestnik odpowiedział, że może nią być uderzenie. Całą sytuację skomentował... Rzecznik Praw Dziecka mówił, że "klaps nie zostawia wielkiego śladu". W internecie powstała petycja, aby go odwołać Po wypowiedzi Rzecznika Praw Dziecka na temat stosowania kar cielesnych wobec najmłodszych, spadła na niego ogromna fala krytyki. Autor... Co zrobić, gdy cudze dziecko wpadnie w furię, a rodzic publicznie daje mu za to klapsa? "Podeszłam do ojca" Dorota Zawadzka opublikowała na Facebooku list kobiety, która widziała, jak ojciec dawał dziecku klapsa. Autorka nie przeszła wobec tego... "Szarpała dziecko, zareagowałam. Zbluzgała mnie okrutnie". Co zrobić (aby nie oberwać), gdy jesteś świadkiem agresji "Napakowany facet uderzył syna w sklepie. Jak zapytałam, czy też chciałby na odlew, to ochroniarz uciekł, słysząc jego wiązankę puszczoną w mo... "Mnie bito i wyrosłem na porządnego człowieka". Klapsy zdarzają się nawet w najlepszych domach. Co robić, aby nie uderzyć dziecka? Czasem rodzic wyrządza dziecku krzywdę, mimo że chciałby postąpić inaczej. Z bezradności, z braku znajomości innych metod wychowawczych.... Dajesz w gniewie klapsy? Psycholog: "Niszczysz to, co robisz dobrze". 13 metod panowania nad złością To normalne, że czasami puszczają nam nerwy i wrzeszczymy. Na dzieci, na partnerów. Gniew jest elementem życia, ale warto go ujarzmić.... Klaps to najlepsza metoda wychowawcza? Rzecznik Praw Dziecka: jedna trzecia Polaków akceptuje bicie dzieci Mimo licznych akcji mających na celu przeciwdziałanie przemocy wobec dzieci takie zachowania nadal są akceptowane przez wielu Polaków. Tak... Francja zakazuje bicia dzieci. W Europie już tylko cztery państwa pozwalają rodzicom na klapsy Parlament nad Sekwaną prawnie zakazał klapsów. W Polsce takie prawo obowiązuje już od kilku lat. A mimo to europejscy rodzice wciąż uważają, ż... Rzecznik Praw Dziecka: "Jestem ojcem, nigdy nie dałem 'klapsa'. Bicie zawsze uczy złych rzeczy" [KOMENTARZ] "Klaps jest "symbolem wspierania dziecka", "moralnym obowiązkiem rodziców" - napisał dla "Rzeczpospolitej" filozof i politolog prof. Zbigniew... ''Klaps jest ostatecznym ostrzeżeniem'' - przeczytajcie co rodzice piszą o biciu dzieci Są prawnie zakazane, wywołują efekt dokładnie odwrotny od zamierzonego, a mimo wszystko nadal gro rodziców stosuje klapsy i nie widzi w tym ni... Jak reagować, gdy dziecko się złości? Wychowanie bez przemocy Z dzieckiem można porozumieć się bez przemocy. Trzeba tylko wiedzieć jak. Sześć typów ojcowskiej miłości Najlepszy byłby ideał, który w wyważony sposób łączy cechy większości ojcowskich typów. Szczęśliwie dla matek i dzieci coraz więcej takich byt... "Gdybym była ładniejsza i mądrzejsza, to on by mi tego nie robił..." - o przemocy domowej w Polsce [WYWIAD] "Taki los, taka karma, tak się trafiło w życiu..." - takie myśli towarzyszą ofiarom. "Biję cię dla twojego dobra" - słyszą od sprawcy.... Skandynaw, Amerykanin czy Włoch? Kto byłby najlepszym ojcem dla twojego dziecka Trochę przymrużenia oka, trochę stereotypów, trochę prawdziwego życia - oto prezentacja najbardziej pożądanych ojców świata. Metody wychowawcze kiedyś i dziś - subiektywny przegląd Przedstawiamy subiektywne zestawienie sposobów wychowywania dzieci przez naszych rodziców i przez nas samych. Czy coś się zmieniło? Matczyna złość jest zrozumiała? "Dziecko jest po prostu człowiekiem i to naprawdę nie zawsze idealnym" [WYWIAD] "To nie jest tak, że przestaję kochać dziecko, jestem złą matką i krzywdzę je, skoro się złoszczę" - mówi Agnieszka Iwaszkiewicz,... Matczyna wściekłość, czyli złość, o której nikt nie mówi głośno Każdy z nas ją widział. Na parkingu, w sklepie, na ulicy. Stojącą na chodniku, wchodzącą po schodach. Krzyczącą matkę. Pełną złości kobietę z... Kary do lamusa? "Kiedyś wychowywaliśmy dzieci tak, że przełamywaliśmy ich wolę". Teraz jest inaczej [WYWIAD] Czy karny jeżyk to rozwiązanie wszystkich problemów? Jak wychowywać bez kar i co z nagrodami? Z Jarkiem Żylińskim, psychologiem wychowawczym,... 17. miesiąc życia. Złość - moje drugie imię Człowiek niespełna półtoraroczny potrafi być słodkim, cudownym, rozkosznym stworzeniem. Zaśmiewa się do łez, uwielbia pieszczoty, kocha rodzic... "Czasem przemoc jest widoczna tylko dla ofiary" - nowatorska kampania, w której dzieci widzą więcej niż dorośli Hiszpański plakat namawiający nieletnie ofiary przemocy do działania zachwyca internautów na całym świecie. Co wyróżnia tę akcję i jakie warun... Polskie dzieci świadkami przemocy domowej - częściej niż w innych krajach Co 40 sekund jakaś kobieta w Polsce doświadcza przemocy, co 2,5 doby któraś ginie z powodu "nieporozumień rodzinnych". Co 7 minut policja... Prof. Mikołejko: "Bywałem katowany przez matkę" "Moje dzieciństwo było tak drastyczne, tak naznaczone poniżeniem, przemocą, nędzą i strachem, że do końca życia będę musiał do niego powracać,... 23. miesiąc życia. Wśród ludzi Mały człowiek nadal najbezpieczniej i najlepiej czuje się z najbliższymi - mamą, tatą, rodzeństwem, dziadkami. Ale pomału orientuje się, że... Sposoby na małego uparciucha Kategoryczne: "Ja chcę!" lub płaczliwe: "Ja nie chcę!" najspokojniejszych nawet rodziców może wyprowadzić z równowagi. Zwłaszcza jeśli słyszą ... Bajka jest dobra na wszystko Czy zdarza się, że twój kilkulatek nieludzko krzyczy i tupie domagając się czegoś absolutnie niemożliwego, a w tobie narasta wściekłość? A moż... 26. miesiąc - Poskromienie złośnika "Nie!" znów stało się ulubionym słowem dziecka. Słyszycie je pewnie kilkanaście razy dziennie. Czasem macie wręcz wrażenie, że maluch na każde... Sztuka odpoczywania Wakacje. Marzymy o nich cały rok. A kiedy wreszcie nadchodzą - nie bardzo wiemy co z nimi zrobić. Moje dziecko mnie złości Dlaczego dzieci nas irytują? Czy możemy im to okazywać? Co robić, żeby złość nie wymknęła się nam spod kontroli? Z tymi pytaniami zwróciliśmy... Wychowawczy klaps? Czy można dać dziecku klapsa? Niby nie wolno, ale czasem mamy wrażenie, że nie ma innego wyjścia. No to klaps! Problem z klapsami i innymi "dodatkowymi atrakcjami" zaczyna się dopiero wtedy, gdy stają się bodźcem koniecznym do uzyskania satysfakcji, a orgazm staje się niemożliwy do osiągnięcia bez nich. W każdym innym przypadku jest to zwykłe urozmaicenie współżycia - przez jednych lubiane Wellman: Czy uderzenie kogoś w twarz albo przyłożenie w pośladek to klaps, czy już bicie? ? Chodziło o klapsa, a nie o bicie - czytamy w jednym z komentarzy. Do dyskusji na Twitterze dołączył szef Ruchu Narodowego Krzysztof Bosak, który zarzucił dr Spurek manipulację. Dla polityka klaps to nie bicie: Bosak, szef Ruchu Narodowego: Klaps jest delikatną formą przemocy Bosak na temat klapsów ''Klaps jest ostatecznym ostrzeżeniem'' - przeczytajcie co rodzice piszą o biciu dzieci Pod koniec kwietnia opublikowaliśmy na naszym portalu tekst "Dawanie dzieciom klapsa powoduje u nich agresję, nieposłuszeństwo i zaburzenia społeczne" z którego dowiadujemy się, że nadal aż 80 proc. rodziców na świecie daje dzieciom klapsy. W artykule była zamieszczona sonda. Należało odpowiedzieć CBOS: Nadal, choć rzadziej niż przed laty, przyzwala się u nas na karcenie dzieci poprzez klapsy CBOS-u dowiadujemy się, że na korzyść zmienia się podejście Polaków dla stosowania wobec dzieci kar cielesnych. O ile większość nie aprobuje kar fizycznych, zwłaszcza mocniejszego bicia (lania), o tyle nadal, choć rzadziej niż przed laty, przyzwala się na karcenie poprzez klapsy. Wciąż sześciu na 10 Francja zakazuje bicia dzieci. W Europie już tylko cztery państwa pozwalają rodzicom na klapsy Francja jest 52. krajem na świecie, który prawnie zakazuje stosowana kar cielesnych wobec dzieci i uznaje tzw. klapsy za przemoc. Z końcem grudnia zeszłego roku francuski parlament przyjął nowe przepisy dotyczące ochrony przed przemocą ponad 14 milionów dzieci żyjących we Francji. Ponad 80 proc Rzecznik Praw Dziecka: "Jestem ojcem, nigdy nie dałem 'klapsa'. Bicie zawsze uczy złych rzeczy" [KOMENTARZ] filozofii stosunków pomiędzy dorosłymi a dziećmi. W weekendowym dodatku do ?Rzeczpospolitej? ?Plus i Minus? ukazał się tekst prof. Zbigniewa Stawrowskiego pt.: ?Klaps to obowiązek rodziców?. Profesor politologii pisze, że symbolem rodzicielskich działań jest przysłowiowy klaps, który nie jest żadnym biciem Co zrobić, gdy cudze dziecko wpadnie w furię, a rodzic publicznie daje mu za to klapsa? "Podeszłam do ojca" . Wszystko zmieniło się w momencie, gdy ojciec odmówił mu zakupu lodów. W dziecko wstąpił diabeł, zaczął biegać, szaleć, bić inne dzieci, wyrywać zabawki. Najpierw pomyślałam, że może jakiś problem rozwojowy, wiecie, ale potem tata wziął go na bok i dał mu klapsa. I mały rozwrzeszczał się jeszcze bardziej - czytamy w "Mnie bito i wyrosłem na porządnego człowieka". Klapsy zdarzają się nawet w najlepszych domach. Co robić, aby nie uderzyć dziecka? 2,5-minutowa animacja jest elementem kampanii społecznej "Potrafię się zatrzymać", którą przygotowała fundacja Dajemy Dzieciom Siłę. Oglądając spot, poznajemy poruszającą historię mamy, której zdarzyło się dać klapsa synkowi, jednak - jak wielu rodziców - ma z tego powodu wyrzuty sumienia. Głosu Stop klapsom , że nie chcę nigdy i za nic w świecie bić dzieci. Rzeczywistość okazała się inna. Zwłaszcza kiedy urodziło się drugie dziecko. Córka miała kilka miesięcy, syn niespełna 3 lata, kiedy dałam mu pierwszego klapsa, potem kolejnego. Przestraszyłam się, bo chciał uderzyć siostrę chodzikiem. Kiedy klapsy powtórzyły Klaps, szybka droga donikąd To Pani wpadła na pomysł, żebyśmy porozmawiały o klapsach. Dlaczego? Statystyki są zatrważające: około 80 proc. rodziców uważa, że można bić dzieci. A jednocześnie bardzo rzadko przychodzą do mnie listy na ten temat, a przecież odpowiadam na nie w "Dziecku" już od dziesięciu lat... Na naszym forum
2010.9.27 10:29:13. Odpowiedzi w temacie: Czy klaps w tyłek to bicie dziecka?? (4) Moim zdaniem dziecko czasem zasługuje żeby dostać klapsa ponieważ ile razy można powtarzać i powtarzać, jeśli to nie skutkuje to niech wie ze jak już naprawdę będzie niegrzeczne to jest jakaś kara. nisza62.Maja Ostaszewska uważa, że Mikołaj Pawlak, po swoich słowach na temat różnicy pomiędzy klapsem, a biciem dziecka, powinien pożegnać się ze stanowiskiem Rzecznika Praw Dziecka.Wczoraj ogladalam ciekawy program w ktorym to poruszono problem nietykalnosci dotyczy tego ze nie mozna dziecku dac nawet klapsa wg mnie to smieszne, bo klaps czasami jest nie unikniony Rozumiem ze bicie itd to absurd ale klapsik? mamy wychowywac dzieci metoda bezstresowa, tylko sie pytam co z tego wynika coraz wiecej dzieci rozbestwionych, bezczelnych itd, kiedys tego nie wszystko jest strasznie naglasniane przez Tv i stad to wszystko jakie wy macie zdanie, jak karzecie swoje pociechy? a to artykul z gazety: Problem maltretowanych dzieci staje się coraz poważniejszą kwestią. Obecnie nad jego rozwiązaniem głowi się Premier i trzech ministrów: zdrowia, pracy i polityki społecznej oraz sprawiedliwości. W „Sygnałach dnia" 31 maja 2008 Minister Sprawiedliwości - Zbigniew Ćwiąkalski zabiera głos w sprawie analizując obecne podstawy karania rodziców stosujących przemoc wobec własnych dzieci. „Obecnie przepisy przewidują karę pozbawienia i ograniczenia wolności za znęcanie się nad dziećmi oraz naruszenie nietykalności cielesnej." „W przypadku naruszenia nietykalności osoby małoletniej warto rozważyć ściganie z urzędu za stosowanie przemocy wobec dzieci. Obecnie sprawy te rozpatrywane są z oskarżenia prywatnego." Wprowadzenie takiego zapisu mogłoby polegać np. na dodaniu § 4 w art. 217 KK o ściganiu z urzędu tego rodzaju przestępstw popełnionych wobec nieletnich. Choć minister stwierdza: „bardzo trudno znaleźć granicę pomiędzy klapsem i maltretowaniem" zdaje się sugerować, że i jedno i drugie powinno podlegać karze. Niestety, każdy klaps zawsze stanowi naruszenie nietykalności cielesnej dziecka. Naruszeniem takim będzie: „każde gwałtowne działanie skierowane na ciało człowieka (...) które może wiązać się z uczuciem przykrości, bólu, poniżenia albo zostawić nieznaczne ślady na ciele"[1] nie będzie to jednak „powodowało konsekwencji dla zdrowia pokrzywdzonego i nie będzie naruszać funkcjonowania jego organizmu"[2]. Ściganie z urzędu naruszenia nietykalności cielesnej równałoby się z wprowadzeniem, pod odpowiedzialnością karną, zakazu używania jakiejkolwiek siły wobec dzieci. Niestety byłoby to rozwiązanie nieskuteczna a co gorsza szkodliwe. Powodowałoby karanie „względnie dobrych rodziców" nie rozwiązując podstawowego problemu znęcania się nad dziećmi, o czym pisałem w swoim poprzednim wpisie . Byłoby to wylanie dziecka z kąpielą. Należy szukać innego rozwiązania, które pozwoli organom państwa interweniować dostatecznie szybko i zdecydowanie nie prowadząc do nadmiernej penalizacji rodziców używających karcenia fizycznego. Rodzice w swoim postępowaniu ograniczeni są kilkoma przepisami. Wspomnianym art. 217 KK a także art. 156 i 157 KK oraz art. 207 KK określającym przestępstwo znęcania się nad osobą zależną. Przestępstwa te nie są uszeregowane liniowo od najmniej do najbardziej poważnego a częściowo się pokrywając nijako uzupełniają pełny obraz czynów, które mogą się wiązać z karaniem fizycznym dzieci. Art. 156 i 157 KK penalizują spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz spowodowanie średniego i lekkiego uszczerbku na zdrowiu. O ile pierwsze przestępstwo zawsze jest ścigane z oskarżenia publicznego tak drugie w sytuacji, gdy na jego skutek następuje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni lub poszkodowanym jest osoba najbliższa ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego. Art. 207 kryminalizuje zadawanie cierpień fizycznych i moralnych między innymi małoletniemu. Znęcanie się musi charakteryzować się zamiarem bezpośrednim, czyli świadomym działaniu polegającym na udręczaniu swojej ofiary. Działanie to musi charakteryzować się pewną rozciągłością w czasie oraz odpowiednią intensywnością. Nie będzie znęcanie się np. zakaz oglądania telewizji, zakaz wyjścia na podwórko z kolegami itp. Każde przestępstwo znęcania się jest przestępstwem ściganym z urzędu. Starając się na podstawie obecnych przepisów scharakteryzować, czym będzie klaps, można powiedzieć, że będzie to: Naruszenie nietykalności cielesnej dziecka, mogącym powodować nawet uszczerbek na zdrowiu „powyżej 7 dni", nie powodująca ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i nie charakteryzująca się ciągłością mającą na celu udręczenie dziecka. Oczywiście powyższa definicja klapsa będzie zdecydowanie niezadowalająca. Dopuszcza, bowiem karcenie dzieci powodujące znaczne obrażenia (nawet średni uszczerbek na zdrowiu!). Kiedy już wiemy, czego rodzicom robić nie wolno zajmijmy się kwestią, do czego mają prawo. Konstytucja RP w artykule 48 ust. 1 stanowi: „Rodzice mają prawo do wychowywania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania". Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy w artykule 95 stanowi: „§ 1. Władza rodzicielska obejmuje w szczególności obowiązek i prawo rodziców do wykonywania pieczy nad osobą i majątkiem dziecka oraz do wychowywania dziecka. § 2. Dziecko pozostające pod władzą rodzicielską winno rodzicom posłuszeństwo. § 3. Władza rodzicielska powinna być wykonywana tak, jak tego wymaga dobro dziecka i interes społeczny". W art. 96: „Rodzice wychowują dziecko pozostające pod ich władzą rodzicielską i kierują nim. Obowiązani są troszczyć się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka przygotowując je należycie do pracy dla dobra społeczeństwa odpowiednio do jego uzdolnień." Pomijając już samą ocenę zapisu art. 96 postaram się stworzyć jednolitą definicję „klapsa" na miarę naszych możliwości i oczekiwań. Klapsem będzie takie naruszenie nietykalności cielesnej dziecka, nie powodujące uszczerbku na jego zdrowiu, które uzasadnione jest wykonywaniem władzy rodzicielskiej w szczególności wywołaniem u dziecka posłuszeństwa wobec rodziców oraz dostosowaniem się do poleceń opartych na przekonaniach rodziców lub mających mu zapewnić rozwój fizyczny i duchowy a nie stojących w sprzeczności z interesem społecznym, własnymi przekonaniami dziecka lub z wolnością jego sumienia. Jeżeli do takiego klapsa zostanie przyznane prawo rodzicom będzie można zmieniać zapisy w kodeksie karnym tak dotyczących naruszenia nietykalności cielesnej małoletniego jak i spowodowanie u niego średniego lub lekkiego uszczerbku na zdrowiu, które będą go chroniły przed przemocą fizyczną ze strony osób nie będących jego rodzicami. W takich sytuacjach na konkubenta matki „karcącego" dziecko będzie mógł donieść sąsiad a dalsze postępowanie będzie prowadzone z urzędu. Warto jednak mieć świadomość, że zabronienie jakiegoś działania nie spowoduje automatycznie powstrzymywania się przed taką działalnością. Zakaz karania, który nie będzie ugruntowany w świadomości rodziców na nic się nie zda. Choć istnieje wyraźna społeczna potrzeba bardziej szczegółowej regulacji tej kwestii nie przesądza to o tym, że nowe przepisy zyskają posłuch. Dla wielu osób „prawo pasa" jest świętą tradycją przekazywaną z pokolenia na pokolenie a tych osób nie przekona się z dnia na dzień do nowego prawa. Tak jak w poprzednim wpisie tak i tutaj cała nadzieja na skuteczność nowego (czy starego prawa) rozbija się o poziom świadomości osób, którzy zostaną poddani jego działaniu. Pytanie pozostanie, czy nowe regulacje będą w stanie szybko zinternalizować się w ich świadomości, dla których bicie (nie karcenie) jest jednym ze sposobów wychowywania i czy rodzice mający problemy wychowawcze z dziećmi znajdą odpowiednie wsparcie w instytucjach społecznych lub (w ostateczności) państwowych. - Drobny klaps dla dziecka, jeśli jest bardzo nieznośne, nie jest niczym złym. Kara musi być. Jeżeli nauczyciel nie będzie reagował na rozrabianie, z rozrabiaki zrobi się zabijaka, który Każdy klaps wymierzony dziecku jest zły i nic nie usprawiedliwia stosowania wobec dzieci jakichkolwiek form przemocy cielesnej lub słownej. Dałem/dałam klapsa dziecku — czy jestem złym rodzicem? – często pytają na forum zrozpaczeni rodzice, którym jednorazowo zdarzyło się dać dziecku klapsa. .