Willy Wonka & the Chocolate Factory, 1971, reż. Mel Stuart. * na podstawie książki „Charlie i fabryka czekolady”, Roald Dahl. This film is like feeding the kid I breed inside, visual and emotional feast. Burton’s imagination has no limits, even though he is sometimes accused of kitsch.
- Proszę wejść! Do przodu! Zamknąć bramę! Drodzy więźniowie, z radością witam was w mojej skromnej fabryce. Formuj szereg!___________________________ 'Willy Wonka To cukiernik co się zowie Nie obchodzi mnie A powinno, bo to ja wygram nagrodę Ja jestem Veruca Salt, miło mi pana Zawsze myślałem, że verruca to taki grzyb, co wyrasta na Ja jestem Augustus Gloop, uwielbiam pańską To A pozostali to zapewne...- Tia...- mamusie i Tata? Tatuś? (i tutaj pogrążenie Will'ego w marzeniach...mm...)___________________________- Chcesz czekolady?- To trzeba było Można jeść trawę?- No pewnie! Wszystko tutaj jest jadalne, włącznie ze mną. Ale to nazywa się kanibalizm, drogie dzieci. I jest zakazane w większości społeczeństw. (To akurat jest słodkie ;)___________________________- To Umpa-lumpowie?- Tak, z (...)- w którym żyją krwiożercze bestie. hornswogglery, snozzwangery oraz podstępne whangdoodle. (...)korę z drzew bong-bong... (świetne nazwy :D )___________________________- On tonie!- Ratuj go, bo Poooszedł. (hehe)___________________________- To znaczy, że przerobią go na toffi o smaku truskawkowym? I będą sprzedawać na wagę na całym świecie?- Nie, na to bym nie pozwolił. To zepsułoby smak. Proszę sobie wyobrazić: augustusy gloopy w czekoladzie? Nikt by się nie Wodospad jest najważniejszy. Miesza czekoladę. Dzięki temu jest lżejsza i kruchsza. A propos, żadna inna fabryka na świecie...- Już to słyszeliśmy...___________________________- Jak oni widzą gdzie płyną?- Nie widzą ;].___________________________- (...) Kto chciałby mieć brodę? Po pierwsze bitnicy, piosenkarze country i harleyowcy... no i wszystkie hip-jazzowe, zajefajne, wyrąbiaste bożyszcza tłumów. "Kufer pęka", "Czaisz bazę?" "Kumasz czaczę?" "Widać, że jesteś równy kozak, brachu."___________________________ Mina Will'ego Wonk'i kiedy Violet zmienia się w fioletową jagodę ;] po żuciu gumy, która ma w sobie śniadanie, obiad i kolację. To było świetne...___________________________- Przetoczcie pannę Beauregard na statek i wsadźcie do Sokowirówki? Co jej tam zrobią?- Wycisną ją. Jak Czy pamięta pan pański|pierwszy cukierek?- ...W istocie, Willy Wonka dobrze pamiętał swój pierwszy cukierek. - to mówi narrator (Tutaj Willy przypomina sobie pierwszy cukierek...)- Przepraszam, zamyśliłem Ach tak?- Często się pan tak zamyśla? Coraz częściej... Ja, panie Wonka, robię w biznesie orzechowym nie od Używa pan Halimaxa 2000 do sortowania?- Nie...- ale z pana (Scena, kiedy dziewczynka chce wiewiórkę, Wonka odmawia, więc Veruka idzie po nią sama. Najlepsze jest to jak Willy szuka klucza, ale - specjanie - nie może go znaleźć. ;)- Zaraz znajdę Ten nie Tatusiu! - Veruko!- Ten też Oto i on. Nie, to nie Tatusiu, niech one Co one robią?- Patrzą czy orzech nie jest O jejku, najwyraźniej jest Gdzie one ją ciągną?- (...) Do Gdzie prowadzi ten zsyp?- Do spalarki. Spokojna głowa, palimy śmieci tylko we Dziś jest wtorek...___________________________ (...)- Czemu nie mógłbym przesłać za pomocą telewizji tabliczki czekolady. Brzmi To niemożliwe. Pan nie zna się na nauce. Przede wszystkim jest różnica między falami a cząsteczkami. Po drugie potrzebna do tego energia równałaby się 9 bombom atomowym. Poważnie, nie rozumiem ani jednego słowa z tego co Mam nadzieję, że wróci w jednym Co takiego?- Czasami przekaz udaje się połowicznie. Gdyby miał pan wybierać, to którą połowę syna by pan wybrał?___________________________- Całe szczęście, że mamy pojazd, który przyśpieszy naszą podróż... (Nieszczęsne trafienie w szklaną windę... ;/) ...przyśpieszy (Podczas wychodzenia z fabryki...)- Augustusie, na Boga, przestań lizać Ale ja jestem taki To jest Willy Wonka. Podwiózł nas do Widzę. (Patrząc na windę, która 'wleciała' przez dach niszcząc doszczętnie ich rozwalającą się chatkę...)___________________________- Chodzi o to, że 2 miesiące temu, przy półrocznym strzyżeniu, doznałem dziwnego objawienia. W tym jednym srebrnym włosie odbijał się cały mój dorobek. Moja fabryka, i ukochani Umpa-lumpowie. Kto się nimi zaopiekuje po mojej śmierci? W tym momencie zrozumiałem, że musiałem znaleźć sobie spadkobiercę. (Tutaj Willy ma te swoje świetne włosy ;)___________________________- Nie można prowadzić fabryki z rodziną na karku. Bez na rozmowie u Umpa-lumpa -psychologa(czy kimś takim)- Nie wiem co jest. Słodycze zawsze były dla mnie rzeczą pewną, a teraz już nie jestem taki pewien. Nie wiem jakie wybierać smaki. Próbuję, smakuję, mdli mnie, to jakieś szaleństwo. Zawsze robiłem takie słodycze, na jakie miałem ochotę. A teraz... O to chodzi, prawda? Robiłem słodycze wedle humoru, a teraz humor mi nie dopisuje więc słodycze też są do niczego. Dobry jesteś.(Tak, psycholog dużo pomógł... Chyba siedzeniem obok ;)___________________________- Spotkałeś go? (Will'ego Wonk'ę)- Owszem. (...) Miał dziwaczną Nieprawda. (To scena, kiedy Charlie czyści buty Wonce, i rozmawia z nim, choć nie wie że to on)___________________________- I wiesz, co jeszcze? (Kolejne walnięcie w szybę windy... ;) Dostałem... Muszę uważać, gdzie Pachniesz fistaszkami. Lubię Pani pachnie jak... starzy ludzie. I ulubione to: Wonki (te walnięcia w szybę windy) odpowiedzi typu: 'Nie obchodzi mnie to.' Willy nie mógł znaleźć klucz (specjanie) do tych wiewiórek :P i wszystko to, co robił i wszystkie hip-jazzowe, zajefajne, wyrąbiaste bożyszcza tłumów. "Kufer pęka", "Czaisz bazę?" "Kumasz czaczę?" "Widać, że jesteś równy kozak, brachu."'A wasze? ;)
_V_ 2 lata temu4 Zaznacz poprawną odpowiedź, aby przejść do następnego pytania. Quiz w Poczekalni. Zawiera nieodpowiednie treści? Wyślij zgłoszenie
Oznacza to, że jeśli książka "Charlie i fabryka czekolady" Roalda Dahla ma 94 stron, może mieć około 47 kartek, z których każda może mieć drukowany dwustronnie tekst lub obrazy. Liczba stron w książce jest ważnym elementem, ponieważ może wpłynąć na czas, jaki potrzeba na jej przeczytanie oraz na koszt produkcji i dystrybucji
1. Gdzie pracował pan Bucket?a. W fabryce pasty do zębówb. W fabryce czekoladyc. W fabryce obuwia2. Co rodzina Bucketów jadała na kolację?a. krupnikb. zupę kalafiorowąc. kapuśniak3. Ile lat miał dziadek Joe?a. 90b. 87c. 964. Charlie przechodził koło fabryki Wonki?a. Kiedy szedł do pracy w W drodze do i ze Kiedy szedł po Kto opowiedział Charliemu o fabryce Wonki?a. Dziadek Joeb. Mamac. Babcia Georgina6. W jaki sposób Charlie dostał swoją drugą czekoladkę?a. Dał mu ją kolega w Dziadek Joe dał mu na nią ostatnie Kupiła mu ją Po stracie pracy pan Bucket zarabiał zimą:a. Sprzedając gorące Pomagając dzieciom w odrabianiu Odgarniając W jaki sposób Charlie zdobył Złoty Talon?a. Znalazł go w Znalazł 50 pensów, za które kupił batoniki. Talon był w jednym z Dostał go od samego Wonki, którego spotkał, przechodząc koło jego Dlaczego pani Bucket nie pracowała?a. Ponieważ opiekowała się rodzicamib. Ponieważ Ponieważ nie mogła znaleźć Co się stało z rodziną Bucketów, gdy Charlie zakończył swoją wycieczkę?a. Bucketowie dalej mieszkali w swoim domu, z tym że mieli teraz pełno Rodzina sprzedała batoniki Wonki i przeniosła się do Bucketowie zamieszkali w fabryce Willy’ego Ile osób w sumie zwiedzało fabrykę Wonki?a. 10b. 5c. 1412. Pierwszym miejscem, do którego zaprowadził zwiedzających Willy Wonka, była:a. Hala Czekoladowab. Hala Truskawkowej Piankic. Hala Orzechowa13. W co ubierały się Umpa-Lumpy?a. Mężczyźni nosili skóry jelenie, a kobiety – Mężczyźni nosili skóry z dzika, a kobiety – z Mężczyźni i kobiety nosili ubrania Kto pierwszy odpadł z wycieczki?a. Veruca Saltb. Augustus Gloopc. Mike Teavee15. Niezniszczalne stopdropsy Wonka wymyśliła dla:a. Swojej Dzieci, które dostają małe Dzieci, które najbardziej ze słodyczy lubią Kto rozłupywał w fabryce orzechy?a. Umpa-Lumpyb. Sam Wonkac. Wiewiórki17. Gdzie dzieci zmęczyły się chodzeniem, Willy Wonka zaproponował im podróż:a. szklaną windąb. kolejkąc. bryczką18. Mike Teavee transmitował się w :a. Hali Czekoladowejb. Hali Czekolady Telewizyjnejc. Hali Przenośnej Czekolady19. Jaki guzik nacisnął Wonka, by wylecieć poza fabrykę?a. Wyleć poza Do góry!c. W górę i jeszcze Co Wonka ofiarował Charliemu?a. Fabrykę czekolady na Sto ciężarówek z Wiewiórkę i jedną Umpa-Lumpę.